Na ciągłej diecie
Są zawody, zwłaszcza damskie, które wymagają stałego bycia na diecie. Oczywiście na niekończącej się diecie są przede wszystkim modelki i baletnice oraz niektóre przedstawicielki świata sportu. Mimo iż rzekomo odchodzi się od kreowania wizerunku idealnej sylwetki w stylu androgenicznym czy wręcz przypominającym wieszak, jednak nadal modelki są bardzo szczupłe, a nawet wychudzone. Wiele z nich choruje na bulimię lub anoreksję. Wiele dziewcząt, chcąc się upodobnić do swoich idolek, również zapada ostatecznie, na którąś z tych strasznych chorób. Stąd rzekoma zmiana tendencji co do idealnych kształtów modelki. Wyklucza się z niektórych pokazów te najchudsze. Jednak nadal większość z nich nie ma kształtów kobiecych. Być modelką wcale nie jest łatwo. Być modelką, oznacza być stale głodną. Podobnie rzecz się ma z kobietami uprawiającymi balet. One muszą być chude i lekkie, aby móc tańczyć na odpowiednio wysokim poziomie. Baletnice mają bardzo dużo ruchu, więc mimo ciągłego dbania o zachowanie filigranowej sylwetki, nie muszą się aż tak katować jak modelki, które częściej załamują się pod wpływem rygoru diety. Niektóre aktorki, piosenkarki, czy inaczej mówiąc celebrytki, również przebywają na różnego rodzaju dietach wyszczuplających. Jednak na szczęście w show biznesie nie każdy musi być chudy. Są przecież role dla różnych kobiet, o różnym wyglądzie i różnej wadze. Bycie na ciągłej diecie wyszczuplającej jest frustrujące, dlatego warto podjąć, którąś z diet uczących zdrowego żywienia i dzięki temu po jej zakończeniu móc przestać się kolejnymi dietami.
